Boenisch zagrał w rezerwach

Sebastian Boenisch wraca do zdrowia po długiej nieobecności na boisku. Reprezentant Polski nie jest jeszcze, zdaniem trenera, gotowy na grę w pierwszym zespole, więc dostał szansę w rezerwowej drużynie Werderu Brema.

 

Reprezentacyjny obrońca zagrał pełne 90 minut w meczu przeciwko drużynie Rot-Weiss Erfurt. Jego zespół zremisował ostatecznie 1:1. Po meczu Boenisch nie ukrywał swojego zadowolenia z gry.

 

- Rozegraliśmy dobre spotkanie i mieliśmy szanse na zwycięstwo. Dla mnie osobiście było ważne, że mogłem w końcu zagrać przez 90 minut i że w mgnieniu oka będę mógł wrócić do pierwszej drużyny - powiedział

 

Wcześniej na temat ewentualnego powrotu do podstawowej kadry Werderu wypowiedział się szkoleniowiec zespołu, Thomas Schaaf. - Dyspozycja Sebastiana stoi nadal pod znakiem zapytania. Jest jeszcze za wcześnie, żeby wystawić go do gry w pierwszym składzie, ponieważ miał dłuższą przerwę w występach - powiedział.

 

Boenisch po raz ostatni pojawił się na boiskach Bundesligi we wrześniu 2010 roku. Później doznał kontuzji, w wyniku której musiał przez długi czas pauzować. Teraz obrońca reprezentacji Polski powoli wraca do zdrowia.

 

futbolnews.pl