Transfer Diego nabiera kształtów

Sprawa transferu Brazylijczyka Diego z Werderu Brema do Juventusu Turyn w końcu nabiera realnych kształtów.

 

Zarówno sam piłkarz, jak i jego ojciec a zarazem agent, Djair Ribas da Cunha przyznają, że "Stara Dama" jest na dobrej drodze do zakontraktowania 24-letniego rozgrywającego. Pod dowództwem Diego Werder Brema wyeliminował z Pucharu UEFA dwie włoskie drużyny - AC Milan oraz Juventus Turyn.

 

- W Serie A występuje wielu znakomitych zawodników. Piłka we Włoszech stoi na naprawdę wysokim poziomie. Chciałbym grać przeciwko tym piłkarzom i chcę to robić w barwach Juventusu. Myślę, że gra we Włoszech będzie dla mnie ogromną szansą - przyznał Diego.

 

- Już kiedyś powiedziałem, że grając w Juventusie będzie miał szansę stać się jednym z najlepszych graczy na świecie. On chce kolekcjonować największe trofea - to z kolei słowa Cunhi. - W przyszłym tygodniu dojdzie do spotkania między Alessio Secco, a Klausem Allofsem. My już dokonaliśmy wyboru. Teraz kluby muszą osiągnąć porozumienie - dodał ojciec zawodnika.

 

Wszystkie zainteresowane strony utrzymują, że nie skorzystają z opcji jaką stwarza tzw. "prawo Webstera" o wykupieniu ostatnich lat kontraktu piłkarza. - Nie chcemy robić z tego użytku. Jesteśmy lojalni i działamy fair wobec Werderu - wyjaśnił Cunha. Wobec tego "Juve" będzie musiało liczyć się z wyłożeniem na stół kwoty oscylującej w okół 20-24 milionów euro.

 

Jednak Klaus Allofs, dyrektor sportowy bremeńskiego klubu twierdzi, że Werder zrobi wszystko, by zatrzymać u siebie utalentowanego Brazylijczyka. - Diego jest bezcenny dla nas. Chcemy go zatrzymać, ponieważ jest kluczowym elementem zespołu. Zrobimy wszystko, by w przyszłym sezonie grał w Bremie - zapowiedział Niemiec.

 

ASInfo