Sławomir Peszko zostanie w FC Koeln na dłużej

W trakcie tygodnia Sławomir Peszko prowadził negocjacje z 1.FC Koeln Zakończyły się one powodzeniem. Reprezentant Polski zostanie w Kolonii i podpisze kontrakt do 2014 roku. Duży udział w nowym kontrakcie miała osoba spoza klubu - Franz Josef Wernze, sponsor, który mocno wspiera klub. To on pomógł ściągnąć Polaka do Bundesligi.

 

To Wernze wyłożył 500 tysięcy euro za transfer Peszki z Lecha. Teraz był głównym orędownikiem, by go zatrzymać. W środę po długich negocjacjach osiągnięto kompromis. Teraz na kontrakcie brakuje już tylko podpisu samego zawodnika. Aktualnie trwają rozmowy z obecnym trenerem, Volkerem Finke, by również został w klubie.

 

Czy Peszko i Matuszczyk to dwaj ostatni gracze z Polski? Wernze przyznał, że klub już przygotowuje dwie oferty - każda o wartości ponad 800 tysięcy euro dla graczy spoza Bundesligi. Czas pokaże, czy Koeln znów postawi na Polaków.

 

Peszko wrócił już do treningów, ale nie znalazł się w kadrze drużyny na spotkanie z Eintrachtem Frankfurt. Prawdopodobnie jednak zostanie wzięty pod uwagę przy ustalaniu składu na spotkanie ostatniej kolejki z Schalke Gelsenkirchen. Dla drużyny z Kolonii nie ma ono większego znaczenia - po wygranej z Eintrachtem zapewniła sobie ona utrzymanie.

 

futbolnews.pl