Zamieszki z udziałem pseudokibiców piłkarskich w Hamburgu
Osiem osób trafiło do szpitala w wyniku obrażeń odniesionych podczas zamieszek z udziałem pseudokibiców piłkarskich w Hamburgu po meczu drugiej ligi między St. Pauli a Hansą Rostock (3:2).
Do szpitala trafiło pięciu policjantów, dwóch pseudokibiców oraz jeden przypadkowy przechodzeń. Najbardziej ucierpiał jeden z policjantów, który został trafiony butelką w nogę.
Służby porządkowe zatrzymały siedem osób. 1350 policjantów do zaprowadzenia porządku użyło m.in. armatek wodnych i gazu pieprzowego.
Do pierwszych zamieszek doszło już przed meczem. Próbujących oddzielić zwaśnione grupy policjantów obrzucono kamieniami i butelkami. W przerwie spotkania sympatycy Hansy odpalili petardy i race.
Do awantur doszło także podczas meczu tych drużyn jesienią ubiegłego roku w Rostocku. Wtedy zatrzymano 52 osoby, a 15 zostało rannych.
onet.pl