Niesamowity Bayern wywalczył kolejne trofeum

Bayern Monachium pokonał Werder Brema 4:0 (1:0) w finałowym spotkaniu Pucharu Niemiec na Olympiastadion w Berlinie. Tym samym Bawarczycy mają na swoim koncie już drugie trofeum, po wywalczonym niedawno mistrzostwie kraju.

Na wypełnionym po brzegi stadionie olimpijskim w Berlinie (ok. 73 000 widzów) faworyt był jeden - znajdujący się ostatnio na wyśmienitej fali Bayern Monachium (mistrzostwo Niemiec, finalista Pucharu Niemiec i finalista Ligi Mistrzów). Żaden z kibiców Werderu nie spodziewał się chyba jednak, że ich drużyna polegnie w takim stylu, zwłaszcza, że bremeńczycy dobrze weszli w spotkanie, kilkukrotnie zagrażając bramce Hansa-Joerga Butta.

Później jednak włączyła się "bawarska maszynka". W 34. minucie chorwacki napastnik, Ivica Olic, chciał minąć w polu karnym ładnym podcięciem piłki reprezentanta Niemiec - Pera Mertesackera, ale ten zastopował futbolówkę ręką. Arbiter nie miał wątpliwości i podyktował w tej sytuacji "jedenastkę". Tę na gola zamienił Arjen Robben, posyłając piłkę potężnym płaskim strzałem w prawy róg.

Sześć minut po przerwie Bayern zdobył kolejnego gola. Po rzucie rożnym defensorzy Werderu zdołali wybić piłkę, ale tylko na moment, bo po chwili zagranie Daniela van Buytena z czterech metrów wykorzystał Ivica Olic.

Koncertowo grający monachijczycy wyprowadzali kolejne ciosy. W 63. minucie ładna akcja i odegranie Marka van Bommela trafiło do Francka Ribery'ego, a ten na pełnej szybkości z szesnastu metrów pokonał Tima Wiese.

W 77. minucie za niesportowe zachowanie drugą żółtą kartką w tym spotkaniu ukarany został Torsten Frings, a niespełna sześć minut później po ładnej asyście Philippa Lahma, niczym snajper w polu karnym zachował się Bastian Schweinsteiger i z bliska pokonał Wiese.

Bayern triumfuje w Pucharze Niemiec już po raz piętnasty i jest pod tym względem rekordzistą. Bawarczycy przeżywają fenomenalny sezon pod wodzą Louisa van Gaala, a niedługo mogą sięgnąć także po kolejne trofeum - puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

 

Werder Brema - Bayern Monachium 0:4 (0:1)
Bramki: Robben (34-karny), Olic (51), Ribery (63), Schweinsteiger (83)
Czerwona kartka: Frings (77 - za drugą żółtą)

 

onet.pl