Kicker: słaba postawa Polaków i ich drużyn

Ostatnia kolejka niemieckiej Bundesligi nie była szczęśliwa dla Polaków, którzy poza kiepskimi wynikami swoich drużyn, nie zachwycili dziennikarzy magazynu "Kicker".

W minioną sobotę na boiska wybiegli tylko trzej Polacy, ale żaden z nich nie może zaliczyć swojej postawy po stronie plusów. Jakub Błaszczykowski z Borussii Dortmund grał 73 minuty w przegranym wyjazdowym meczu z SC Freiburg (1:3), za co zasłużył na notę 4,5. Identyczną ocenę otrzymał Łukasz Piszczek, którego Hertha przegrała na własnym stadionie z Bayernem Monachium 1:3 i z ogromnym rozczarowaniem pożegnała się z Bundesligą. Polak spędził na boisku 66 minut. Artur Wichniarek przesiedział cały mecz na ławce rezerwowych.

Nieco lepiej, choć i tak bez fajerwerków, zaprezentował Adam Matuszczyk z FC Koeln, którego zespół także przegrał na wyjeździe z FC Nurnberg (0:1).

Z ławki rezerwowych nie wstał w ostatniej serii gier Tomasz Zdebel z Bayeru Leverkusen, a jego zespół zremisował w Moenchengladbach z Borussią 1:1. Poza kadrą Hannoveru na mecz z VfL Bochum znalazł się Jacek Krzynówek.

Na zapleczu Bundesligi okazji do występu nie miał Łukasz Szukała. Jego Alemannia Aachen zremisowała u siebie z MSV Duisburg (1:1). Polak spędził cały mecz na rezerwie.

 

Oceny Polaków w 34. kolejce Bundesligi:

 

Jakub Błaszczykowski (Borussia Dortmund) - 4,5
Łukasz Piszczek (Hertha Berlin) - 4,5
Adam Matuszczyk (FC Koeln) - 4

 

Źródło: onet.pl