Van Nistelrooy ratuje Hamburger SV

Do 65. minuty Hamburger SV remisował w wyjazdowym meczu ze Stuttgartem 1:1. Wtedy jednak na boisku pojawił się Ruud Van Nistelrooy i w ciągu niespełna kwadransa zdobył dwie bramki. To pierwsze trafienia Holendra w jego drugim występie w Bundeslidze.

Holender przeszedł do niemieckiego klubu w zimowym okienku transferowym z Realu Madryt. Związał się z HSV kontraktem na półtora roku. - Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia i już nie mogę się doczekać poniedziałku, kiedy to stawię się na pierwszym treningu w Hamburgu - mówił w drugiej połowie stycznia » Ruud van Nistelrooy.

Mecz ze Stuttgartem był dopiero drugim występem Holendra w Bundeslidze. Nistelrooy pojawi się na boisku w 65. minucie, zmieniając Mladena Petricia. Jego zespół remisował w tym momencie 1:1.

W 75. minucie David Rozehnal wrzucił piłkę rzutu wolnego w pole karne. Tam Marcell Jansen podanie głową do van Nistelrooy'a, który lewą nogą strzelił precyzyjnie w prawy róg bramki bronionej przez Jensa Lehmanna.

Dwie minuty później po wymianie podań między Marcusem Bergiem i Robert Tesche, Szwed wrzucił piłkę na dziesiąty metr, gdzie van Nistelrooy zachował spokój i umieścił piłkę w bramce, ustalając wynik meczu na 3:1 dla HSV.

 

VfB Stuttgart - Hamburger SV 1:3 (0:1)


Stuttgart: Lehmann - Celozzi, Tasci, Delpierre, Molinaro (90. Boka) - Träsch, Khedira - Gebhart (56. Hilbert), Hleb (56. Kuzmanovic) - Marica, Pogrebnjak.

Hamburg: Rost - Demel, Rozehnal, Mathijsen, Aogo (31. Torun) - Trochowski (65. Tesche), Rincon, Jarolim, Jansen - Berg, Petric (65. van Nistelrooy).

Sędziował: Deniz Aytekin (Oberasbach)
Bramki: 0:1 Berg (23.), 1:1 Träsch (55.), 1:2 van Nistelrooy (75. ), 1:3 van Nistelrooy (77.)
Widzów: 41.500
Żółte kartki: Marica (5) - Jarolim (5)

 

gazeta.pl