Kolejka Bundesligi pełna niespodzianek

Druga kolejka niemieckiej Bundesligi obfitowała w niespodzianki. Za takie uznać można remis RB Lipsk czy porażkę Bayeru Leverkusen.

Tradycyjna niemiecka sobotnia multiliga obfitowała w ciekawe spotkania. Jednym z języczków u wagi z pewnością był powrót Timo Wernera na boiska, na których rozbłysła jego gwiazda.

Werner wyszedł w pierwszym składzie w meczu pomiędzy RB Lipska a FC Koeln. Wpisał się na listę strzelców jeszcze w pierwszej połowie. Lipsk na przerwę schodził jednak remisując 1:1, oraz grając w 10 po tym, jak czerwoną kartkę otrzymał Dominik Szoboszlai. W drugiej połowie oba zespoły strzeliły po jednym golu, a mecz zakończył się zaskakującym remisem.

Jeszcze większą niespodziankę oglądali kibice zgromadzeni na stadionie Bayeru Leverkusen. Bowiem gospodarze w starciu z Augsburgiem, w składzie którego od początku wybiegli Rafał Gikiewicz oraz Robert Gumny, polegli zaskakująco 1:2.

Zaskoczyła także Hertha Berlin, w której kadrze zabrakło Krzysztofa Piątka. Zespół ze stolicy Niemiec utarł nosa faworyzowanemu Eintrachtowi Frankfurt. Goście niedawno rywalizowali o Superpuchar Europy z Realem Madryt, a w weekend zaledwie zremisowali 1:1 z berlińczykami.

Zgodnie z planem swój mecz wygrało Hoffenheim, które podejmowało u siebie VFL Bochum. Gospodarze po emocjonującym spotkaniu wygrali ostatecznie zaledwie jedną bramką.

Remis padł na stadionie w Bremie. Beniaminek mierzył się z VfB Stuttgart. Ten mecz również obfitował w dużą ilość goli. Ostatecznie oba zespoły dwukrotnie pokonywały bramkarzy rywali.

Sobotnim spotkaniem zamykającym dzień z Bundesligą był pojedynek Schalke z Borussią Moenchengladbach. Beniaminek postawił się faworytowi. Ostatecznie kibice w Gelsenkirchen zobaczyli cztery gole, a mecz zakończył się remisem.

RB Lipsk - 1.FC Koeln 2:2 (1:1)

Hertha Berlin - Eintracht Frankfurt 1:1 (1:0)

Bayer 04 Leverkusen - FC Augsburg 1:2 (1:1)

TSG 1899 Hoffenheim - VfL Bochum 3:2 (2:2)

Werder Brema - VfB Stuttgart 2:2 (1:1)

Schalke 04 Gelsenkirchen - Borussia M'gladbach 2:2 (1:0) 

źródło: wp.pl