Koncertowa gra piłkarzy Hoffenheim! Rozgromili bezradnego rywala

TSG Hoffenheim pewnie pokonało na własnym stadionie FC Koeln 5:0 w meczu 8. kolejki Bundesligi. Gospodarze w drugiej połowie strzelili dwa gole w odstępie trzech minut i sprawili, że rywalom praktycznie odechciało się grać. Potem tylko korzystali z bezradności piłkarzy z Koeln.

Hoffenheim było faworytem tego spotkania, choć w ligowej tabeli znajdowało się niżej, niż FC Koeln. Gospodarze plasowali się na 11. miejscu, a przyjezdni na 6., premiowanym awansem do kwalifikacji Ligi Konferencji Europy. W dodatku Koeln w ostatnich pięciu meczach nie doznało żadnej porażki. Hoffenheim grało w kratkę - wygrana, remis i trzy porażki.

Gospodarze mogli wyjść na prowadzenie już w 8. minucie. Po fatalnym błędzie obrony FC Koeln Andrej Kramarić stanął oko w oko z bramkarzem. Gracz Hoffenheim przegrał jednak pojedynek, a Timo Horn zanotował fantastyczną interwencję. W 31. minucie bramkarz gości skapitulował. Kramarić kapitalnie podał do Ihlasa Bebou, a ten skierował piłkę do pustej bramki.

W drugiej części gry gospodarze poszli za ciosem i szybko rozstrzygnęli losy piątkowego meczu. Najpierw, w 49. minucie, wynik podwyższył Bebou. Togijczyk popisał się świetnym refleksem i strzałem "piętką" pokonał golkipera FC Koeln. W 51. minucie było już 3:0. Po kapitalnej, zespołowej akcji Christoph Baumgartner znalazł się dwa metry od bramki i nie miał problemów, by umieścić piłkę w siatce.

Trener gości, Steffen Baumgart, próbował ratować sytuację i dokonał od razu trzech zmian. Na murawie pojawił się m.in. Ondrej Duda, były gracz Legii Warszawa.

Na niewiele się to jednak zdało, a gospodarze szli za ciosem. W 74. minucie czwartą bramkę dla gospodarzy zdobył Dennis Geiger, a wynik meczu w 87. minucie ustalił Stefan Posch.

Piątkową wygraną piłkarze TSG Hoffenheim poprawili swoją pozycję w tabeli. Mają już 11 punktów i zanotowali awans o trzy pozycje. FC Koeln poniosło najboleśniejszą porażkę w tym sezonie.

TSG Hoffenheim - FC Koeln 5:0 (1:0)

Bramki: Bebou (31, 49), Baumgartner (51), Geiger (74), Posch (87)

źródło: onet.pl