Piątek strzelił gola, Hertha jednak przegrała z Freiburgiem

Piątek strzelił gola, Hertha jednak przegrała z Freiburgiem

Krzysztof Piątek strzelił gola dla Herthy Berlin, ale nie uchroniło to jego zespołu przed kolejną ligową porażką w tym sezonie. W sobotnie popołudnie zespół ze stolicy Niemiec przegrał 1:2 z SC Freiburg.

Dla Krzysztofa Piątka był to pierwszy gol w Bundeslidze od 6 maja i meczu z... SC Freiburg w końcówce poprzedniego sezonu. Wtedy jednak Hertha Berlin pokonała swojego rywala 3:0, a teraz musiała uznać jego wyższość.

Piątek jest spokojnie wprowadzany do zespołu Herthy po kontuzji kostki. Zaczął sobotnie spotkanie na ławce rezerwowych, ale trener Pal Dardai musiał coś zmienić, bo jego zespół od 17. minuty przegrywał 0:1. Wprowadził więc Polaka od początku drugiej połowy, a ten odpłacił mu się w najlepszy możliwy sposób, ponieważ wykorzystał idealne dogranie z lewej strony i z kilku metrów nie dał szans na skuteczną interwencję bramkarzowi rywali.

Jak się później okazało, gol ten nic nie dał ekipie z Berlina. Po chwili Freiburg wyprowadził kolejny cios i drugi raz zaskoczył Herthę po rzucie rożnym.

Hertha przegrała po raz piąty w tym sezonie i pozycja trenera Dardaia robi się coraz bardziej gorąca.

Hertha Berlin - SC Freiburg 1:2 (0:1)
0:1 Philipp Lienhart 17'
1:1 Krzysztof Piątek 70'
1:2 Nils Petersen 78'

Żółte kartki: Boateng, Serdar (Hertha).

Sędzia: Patrick Ittrich (Hamburg)

 

źródło: wp.pl