Werder Brema i VfB Stuttgart meldują się w kolejnej fazie

Werder Brema gładko rozprawił się na wyjeździe z Hannoverem 96 (3:0), natomiast Stuttgart pokonał sąsiada z ligowej tabeli. Die Schwaben wygrali z Freiburgiem 1:0 po bramce z 15. minuty meczu.

Niemieckie drużyny nie próżnują. Przerwa w rozgrywkach Bundesligi nie oznacza braku rywalizacji. Dzisiaj odbyło się wiele spotkań II rundy Pucharu Niemiec. Wcześniej awans wywalczył Wolfsburg i Rot-Weiss Essen. Poznaliśmy dwa kolejne zespoły, które zagrają w kolejnej fazie rozgrywek. Werder Brema bez większych problemów pokonał Hannover 96. Zespół Kenana Kocaka zmaga się z kryzysem, bo tak trzeba postrzegać miejsce w dolnej części tabeli 2. Bundesligi. Hannover to uznana niemiecka marka, która przyzwyczaiła do gry w elicie. Gospodarzom starczyło sił jedynie na 30 minut. W dwóch następnych kwadransach Die Roten stracili aż trzy bramki. Wynik spotkania otworzył Theodor Gebre-Selassie, a już dwie minuty później Werder prowadził 2:0. Zielono-Biali poprawili ostatnio swoje nastroje. Po czterech porażkach z rzędu, wygrali spotkanie z Mainz. Zespól z nad Wezyry zajmuje 13. miejsce w Bundeslidze, ale dzisiaj zasłużenie wygrali z niżej notowanym rywalem.

Bez większej niespodzianki zakończyło się także spotkanie Stuttgartu z Freiburgiem. To starcie było bardziej wyrównane, ale ostatecznie po bramce Sasy Kalajdzicia, to gospodarze mogli triumfować. Obie drużyny są sąsiadami w ligowej tabeli. Dzieli je zaledwie punkt, choć Freiburg wygrał trzy ostatnie spotkania. Cale spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział Marcin Kamiński.

Hannover 96 – Werder Brema 0:3 (0:2)

Bramki: Gebre-Selassie (30), Sargent (32), Mbom (60)

VfB Stuttgart – Freiburg 1:0 (1:0)

Bramki: Kalajdzić (15)

źródło: onet.pl