VfL Wolfsburg zremisował. Bartosz Białek czeka na debiut

VfL Wolfsburg zremisował. Bartosz Białek czeka na debiut

Oba gole w zremisowanym 1:1 meczu SC Freiburg z VfL Wolfsburg padły w drugiej połowie. Bartosz Białek pozostał przez całe spotkanie na ławce rezerwowych.

VfL Wolfsburg uczestniczy w kłopotliwych eliminacjach Ligi Europy. Nie jest oczywiście jedynym klubem na kontynencie, który musi aktualnie gospodarować energią na kilku frontach, ale fakt jest taki, że w Bundeslidze ma najmocniej wypełniony meczami terminarz. Po wyeliminowaniu FK Kukesi i Desny Czernihów drużynie Olivera Glasnera pozostała jedna przeszkoda w drodze do fazy grupowej, a jest nim AEK Ateny.

Przed wylotem do Grecji drużyna z Wolfsburgu wybrała się na mecz Bundesligi do Fryburga. Do pokonania miała nieco ponad 200 kilometrów na północny-zachód. W tej dekadzie odniosła sporo - cztery zwycięstwa na Schwarzwald-Stadion i zamierzała ponownie wracać z punktami do bazy.

VfL musiał tym razem zadowolić się "oczkiem". Dał się zaskoczyć już w 11. minucie atakiem, którego ostatnim elementem było uderzenie Nilsa Pedersena. Generalnie przez większą część spotkania przeważał SC Freiburg, więc przyjezdni powinni być zadowoleni z tego, że Josip Brekalo wyrównał w 42. minucie, a Koen Casteels nie musiał wyciągać piłki z bramki po raz drugi.

Na debiut w Bundeslidze nadal czeka Bartosz Białek. Polak stawia pierwsze kroki w pierwszym zagranicznym klubie. Z VfL podpisał długoterminowy kontrakt, więc napastnik jest wprowadzany stopniowo w świat większego futbolu. W spotkaniach Ligi Europy nie było go dotąd w kadrze, ale w Bundeslidze ławka jest "dłuższa", więc Białek był wśród rezerwowych.

SC Freiburg - VfL Wolfsburg 1:1 (1:1)
1:0 - Nils Petersen 11'
1:1 - Josip Brekalo 42'

źródło: wp.pl