Freiburg - Hertha: trzecia z rzędu porażka berlińczyków

Freiburg - Hertha: trzecia z rzędu porażka berlińczyków

Walczący o grę w europejskich pucharach zespół Freiburga 2:1 pokonał Herthę. Gospodarze zdobywali bramki po katastrofalnych błędach piłkarzy z Berlina. Krzysztof Piątek rozegrał całe spotkanie, ale nie miał okazji do zdobycia gola.

Piłkarze Freiburga marzą o zakwalifikowaniu się do europejskich pucharów. Hertha myślami jest już przy kolejnych rozgrywkach.

Po dobrym wejściu w restart sezonu berlińczycy przegrali ostatnie dwa spotkania. Po raz kolejny w wyjściowym składzie Herthy znalazł się Krzysztof Piątek. Polak w czterech ostatnich spotkaniach zdobył trzy gole.

We wtorkowym meczu Piątek został ustawiony za Vedadem Ibiseviciem i Arne Maierem. Polski snajper był aktywny, miał udział w wielu akcjach swojej drużyny, ale okazji do zdobycia gola nie miał.

Początek spotkania należał do gości. W 11. minucie do uderzenia w polu karnym doszedł Niklas Stark, piłka poszybowała ponad bramką. Chwilę później minimalnie chybił Vladimir Darida, który zdecydował się na strzał z pierwszej piłki z ok. 16 metrów.

Po kwadransie uaktywnili się miejscowi. W 20. minucie prawą stroną ruszył Roland Sallai, płaskie dogranie na róg wybił obrońca. Dwie minuty później Węgier kapitalnie przyjął piłkę w polu karnym, strzał z sześciu metrów ofiarnie zablokował Jordan Torunarigha. Z kolei w 23. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Nicolas Hoefler trącił futbolówkę i ta o centymetry minęła bramkę Rune Jarsteina.

W końcówce premierowej odsłony tempo gry spadło. Dziesięć minut przed przerwą goście domagali się rzutu karnego, kiedy Ibisevicia rywala zaatakował łokciem.

Siedem minut po przerwie kapitalnie z ok. 25 metrów uderzył Dodi Lukebakio. Piłka wpadła w samo okienko. Radość Herthy trwała tylko kilkadziesiąt sekund. Sędzia trafienie anulował po analizie powtórki. Chwilę wcześniej faulował Vladimir Darida.

W 61. minucie Freiburg objął prowadzenie. Vincenzo Grifo uderzył z rzutu wolnego z okolic narożnika pola karnego. Niepewnie interweniował Jarstein, golkiper zbił piłkę na słupek. Po chwili futbolówka znalazła się w bramce.

Freiburg chciał pójść za ciosem, ale w 65. minucie stracił gola. W polu karnym sfaulowany został Peter Pekarik, "jedenastkę" pewnie wykorzystał Ibisević.

 Po wyrównującym trafieniu to goście ponownie zaatakowali. Strzał z dystansu Marko Grujicia wypiąstkował Schwolow. Chwilę później golkiper popisał kapitalną interwencją wybijając piłkę po strzale Daridy.

Doświadczony pomocnik nie popisał się kilkadziesiąt sekund później. W 71. minucie po podaniu Jarsteina Czech dał sobie odebrać piłkę przed własnym polem karnym. Nils Petersen i spokojnie pokonał bramkarza gości.

Po stracie drugiej bramki piłkarzom Herthy nie udało się po raz kolejny doprowadzić do remisu. W 94. minucie z kilku metrów główkował rezerwowy Matheus Cunha, ale chybił.

Gospodarze sięgnęli po niezwykle ważne trzy punkty. Zespół z Berlina nie ma już szans awansu do europejskich pucharów. Takowe coraz większe mają natomiast gospodarze.

SC Freiburg - Hertha Berlin 2:1 (0:0)
1:0 - Vincenzo Grifo 61'
1:1 - Vedad Ibisević (k.) 65'
2:1 - Nils Petersen 71'

Składy:

SC Freiburg: Alexander Schwolow - Jonathan Schmid, Philipp Leinhart, Dominique Heintz, Christian Guenter - Robin Koch (82' Mike Frantz), Lucas Hoeler (82' Janik Haberer) - Vincenzo Grifo (90+3' Nico Schlotterbeck), Roland Sallai (61' Nils Petersen) - Luca Waldschmidt (82' Kwon Chang-Hoon), Nicolas Hoefler.

Hertha Berlin: Rune Jarstein - Petar Pekarik, Niklas Stark, Jordan Torunarigha, Marvin Plattenhardt (82' Alexander Esswein)- Marko Grujic (83' Matheus Cunha), Vladimir Darida, Dodi Lukebakio - Krzysztof Piątek - Vedad Ibisević, Arne Maier. 

Żółte kartki: Torunarigha, Darida (Hertha).

Sędzia: Tobias Stieler

* * *
Borussia M'gladbach - VfL Wolfsburg 3:0 (2:0)
1:0 - Hofmann 10'
2:0 - Hofmann 30'
3:0 - Stindl 65'

1.FC Union Berlin - SC Paderborn 07 1:0 (1:0)
1:0 - Zolinski (sam.) 27'

źródło: wp.pl