Kanonada w Leverkusen, Bayer rozgromił Eintracht

Kanonada w Leverkusen, Bayer rozgromił Eintracht

Bayer Leverkusen i Eintracht Franfkurt walczą o awans do Ligi Mistrzów. W bezpośrednim starciu tych drużyn padło aż siedem goli. Bayer rozgromił rywali 6:1.

Przed spotkaniem w lepszej sytuacji był Eintracht Frankfurt, który w tabeli Bundesligi zajmował czwarte miejsce, dające bezpośredni awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jeśli Eintracht wygrałby w Leverkusen, byłby o krok od zapewnienia sobie gry w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach. Co prawda zespół z Frankfurtu ma na to szansę poprzez triumf w Lidze Europy, ale w pierwszym półfinale zremisował z Chelsea FC 1:1.

Mecz świetnie rozpoczął się dla Bayeru. Już w 2. minucie gola na 1:0 strzelił Kai Havertz. Szybko strzelona bramka dodała wiatru w żagle drużynie z Leverkusen. W 13. minucie było już 2:0 po trafieniu Julian Brandt. Po chwili Eintracht zdobył kontaktową bramkę, a w zasadzie gościom pomógł Jonathan Tah, który skierował piłkę do własnej bramki.

Wydawało się, że Eintracht szybko złapał kontakt z rywalem i będzie dążył do tego, by doprowadzić co najmniej do remisu. Nic bardziej mylnego. To było wszystko, na co tego dnia było stać przyjezdnych. Za to Bayer strzelał kolejne bramki i rozbił wyżej notowanego rywala.

Do przerwy Bayer wręcz zdemolował Eintracht. Aptekarze do szatni schodzili przy prowadzeniu 6:1! To dzięki dwóm bramkom Lucasa Alario, trafieniu Charlesa Aranguiza oraz samobójczemu golowi Martina Hintereggera. Po przerwie gole już nie padły. Dzięki wygranej Bayer zrównał się punktami z Eintrachtem i do ostatniej kolejki walczyć będzie o awans do Ligi Mistrzów.

Bayer Leverkusen - Eintracht Frankfurt 6:1 (6:1)

1:0 - Kai Havertz 2' 2:0 - Julian Brandt 13' 2:1 - Jonathan Tah (sam.) 14' 3:1 - Lucas Alario 23' 4:1 - Charles Aranguiz 28' 5:1 - Lucas Alario 34' 6:1 - Martin Hinteregger (sam.) 36'

źródło: wp.pl