RB Lipsk nie obronił przewagi, udany pościg 1.FSV Mainz

RB Lipsk nie obronił przewagi, udany pościg 1.FSV Mainz

W jedynym piątkowym spotkaniu 32. kolejki Bundesligi 1.FSV Mainz zremisowało u siebie z RB Lipsk 3:3. Goście dwukrotnie prowadzili dwoma bramkami, ale nie zdołali odrobić przewagi.

Faworytem spotkania był zespół z Lipska, który wciąż miał szansę na to, by sezon zakończyć wicemistrzostwem Niemiec. Niezbędne do tego było jednak zwycięstwo w Moguncji. Ekipa 1.FSV Mainz jest już pewna utrzymania w Bundeslidze i tym samym zrealizowała przedsezonowy cel.

RB Lipsk w 20. minucie objął prowadzenie. Po dograniu Timo Wernera bramkę dla gości zdobył Lukas Klostermann. Dzięki temu duetowi ekipa spod znaku czerwonego byka niecały kwadrans później podwyższyła prowadzenie, a swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Klostermann. Przed przerwą gospodarze zdołali odrobić część strat po trafieniu Karima Onisiwo.

Po wznowieniu gry RB Lipsk szybko zadał kolejny cios. Tym razem Werner wykorzystał podanie Emila Forsberga i lipszczanie po raz drugi w tym spotkaniu objęli dwubramkowe prowadzenie. Goście nie zdołali utrzymać przewagi do ostatniego gwizdka. Miejscowi sprawili niespodziankę doprowadzając do wyrównania po golach Moussy Niakhatego i Jeana Philippe'a Matety.

1.FSV Mainz - RB Lipsk 3:3 (1:2) 0:1 - Lukas Klostermann 20' 0:2 - Lukas Klostermann 32' 1:2 - Karim Onisiwo 43' 1:3 - Timo Werner 49' 2:3 - Moussa Niakhate 67' 3:3 - Jean Philippe Mateta 83'

źródło: wp.pl