Najważniejsze liczby weekendu

Najważniejsze liczby weekendu

Trwa 29. kolejka Bundesligi, które zakończy poniedziałkowe starcie RB Lipsk z Bayerem Leverkusen (9 kwietnia, godz. 20:30). Już w piątek, sobotę i niedzielę na boiskach niemieckiej ekstraklasy nie zabrakło jednak efektownych goli, emocji, radości i rozczarowań. Najciekawsze zdarzenia tego weekendu przedstawiamy w formie liczbowego zestawienia.

OGÓŁEM:

72 – 72-letni Jupp Heynckes jest najstarszym trenerem w dziejach Bundesligi, który sięgnął z drużyną po mistrzostwo Niemiec.

28 – Dla Bayernu Monachium przypieczętowany w tej kolejce tytuł mistrza Niemiec jest 28. zdobytym przez Bawarczyków mistrzostwem w historii i szóstym ich zarazem w serii. W historii Bundesligi nie było wcześniej drużyny, która aż przez sześć sezonów z rzędu sięgałaby po mistrzostwo kraju.

8 – Już po raz ósmy francuski skrzydłowy Franck Ribery sięgnął z Bayernem po mistrzostwo Niemiec. W dziejach Bundesligi nie ma zawodnika z zagranicznym paszportem, który miałby na swoim koncie więcej tytułów mistrza Niemiec niż on.

478 – Po 478 minutach bez straty gola, w spotkaniu tej kolejki z Hamburgerem SV, piłkę z własnej bramki w końcu wyciągnąć musiał bramkarz FC Schalke 04 Ralf Faehrmann.

8 – Już po raz ósmy w tym sezonie Bundesligi - tak często, jak żaden z pozostałych niemieckich pierwszoligowców, 1. FSV Mainz 05 zdołał 'powrócić' w meczu do gry i odrobić bramkową stratę. W tej serii gier, w starciu z 1. FC Koeln ekipa z Moguncji wyrównała na 1:1 i mogła na końcu cieszyć się z cennego, wywalczonego w tym spotkaniu punktu.

1 – Po raz pierwszy w tym sezonie Werder Brema uległ rywalowi z północnych Niemiec - w tej kolejce Hannoverowi 96. W pięciu wcześniejszych pojedynkach z drużynami z Północy: Wolfsburgiem, Hamburgerem SV i jesienią w pierwszym meczu z Hannoverem, bremeńczycy nie dali się pokonać ani razu.

1 – Po raz pierwszy w tym sezonie Hamburger SV wygrał mecz (w tej kolejce, przeciwko FC Schalke 04), mimo że jako pierwszy stracił w nim bramkę.

SERIE:

17 - Borussia Dortmund nie przegrała żadnego z 17 swoich ostatnich ligowych spotkań w serii rozgrywanych w niedzielę (14 zwycięstw i trzy remisy).

8 – Już od ośmiu ligowych spotkań w serii rozgrywanych na własnym stadionie Eintracht Frankfurt jest niepokonany (pięć zwycięstw i trzy remisy).

6 – TSG 1899 Hoffenheim nie przegrał żadnego z sześciu swoich ostatnich spotkań w rozgrywkach Bundesligi (trzy zwycięstwa i trzy remisy). Żaden inny niemiecki pierwszoligowiec nie może poszczycić się aktualnie taką serią.

5 – Hertha Berlin przegrała aż osiem z dziewięciu swoich ostatnich starć z Borussią Moenchengladbach w rozgrywkach Bundesligi.

5 – Odkąd Christian Streich jest trenerem SC Freiburg, fryburczycy przegrali wszystkie swoje pięć ligowych spotkań, w których ci mierzyli się z Wolfsburgiem i które miały miejsce na ich stadionie.

4 – Po raz pierwszy w historii FC Augsburg w czterech ligowych spotkaniach z rzędu, rozgrywanych przed własną publicznością odnotował komplet porażek.

BRAMKI:

3 – Niemiecki obrońca Bayernu Monachium Niklas Suele jest trzecim dopiero zawodnikiem w dziejach monachijskiego klubu, który w swoim pierwszym sezonie w barwach Bayernu odnotował aż dwa trafienia samobójcze. Jego poprzednikami byli: Franz Beckenbauer - w sezonie 1974/75 oraz Juergen Kohler - w bundesligowej kampanii 1990/91.

2 – Podwójne trafienie w starciu tej kolejki (z Herthą Berlin) odnotował desygnowany do gry dopiero po zmianie stron belgijski pomocnik Borussii Moenchengladbach Thorgan Hazard. Dla 25-latka były to zarazem dwie pierwsze bramki, jakie ten zdobył w meczu Bundesligi jako gracz wprowadzony na murawę z ławki rezerwowych.

7 – Swoje siódme trafienie w dziewiątym dopiero występie w Bundeslidze świętował w tej kolejce belgijski snajper, zakontraktowany przez Borussię Dortmund w zimowym oknie transferowym Michy Batshuayi. W historii dortmundzkiego klubu był wcześniej tylko jeden zawodnik, któremu równie szybko udało się zdobyć pierwsze siedem goli w trykocie BVB - Manfred Burgsmueller, w sezonie 1976/77.

JUBILEUSZE:

100 – Setny remis w swoim 335. meczu w Bundeslidze odnotowali w tej kolejce (w starciu z Entrachem Frankfurt) gracze TSG 1899 Hoffenheim.

źródło: onet.pl