Hummels pocieszał byłych kolegów z Borussii Dortmund

Hummels pocieszał byłych kolegów z Borussii Dortmund

Bayern Monachium pokonał w sobotnim meczu Bundesligi Borussię Dortmund 6:0 (5:0). Bawarczycy od pierwszych minut bezdyskusyjnie zdominowali przeciwnika, który Allianz Arena opuszczał rozbity i upokorzony. W tej sytuacji pięknie zachował się obrońca Bawarczyków, Mats Hummels, który po spotkaniu udał się do szatni BVB i pocieszał swoich byłych kolegów.

Hummels w Dortmundzie występował od 2008 do 2016 roku. W barwach ekipy rozegrał łącznie ponad 300 spotkań. - Kiedyś, jeszcze grając w Borussii, przegrałem w Monachium 1:5. Takie rzeczy czasami się zdarzają, nawet Real czy Barcelona potrafią się czasem pokonać różnicą kilku goli. Nie sądzę, żeby ta porażka poważniej odbiła się na BVB - mówił, cytowany przez "Kickera".

- Po meczu byłem w szatni, rozmawiałem chwilę z chłopakami. Taka klęska boli, ale każdy piłkarz kiedyś podobnej doświadczył - dodawał. Zapytany o to, czy Jupp Heynckes, wobec kompletnej dominacji kazał w przerwie spuścić swoim podopiecznym z tonu, odpowiedział wymijająco. - Chcieliśmy dalej kontrolować grę, ale jednocześnie nieco się oszczędzać, tak, by nikt nie złapał poważniejszej kontuzji. We wtorek, w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Sevilli musimy być w idealnej formie - przyznał.

Bayern zmierzy się z Sevillą we wtorek o godzinie 20:45. Pierwsze spotkanie rozegra na Półwyspie Iberyjskim.

źródło: onet.pl