Kto poprowadzi BVB w nowym sezonie?

Kto poprowadzi BVB w nowym sezonie?

Kibice Borussii Dortmund zastanawiają się, kto poprowadzi ich drużynę w przyszłym sezonie. Pod wodzą Petera Stoegera drużyna BVB zawodzi, czy Austriak utrzyma posadę?

  • Peter Stoeger jest trenerem Borussii Dortmund, ale nie jest powiedziane, że w przyszłym sezonie też nim będzie Władze BVB juz szukają jego następcy. Na liście jest kilka nazwisk By utrzymać pracę na Signal Iduna Park, Stoeger musi doprowadzić swój zespół do miejsca gwarantującego grę w Lidze Mistrzów

Odpadnięcie z Ligi Europy w kompromitującym stylu nie poprawiło notowań Petera Stögera w Dortmundzie. Ludzie z klubu zastanawiają się, czy zostawić go na przyszły sezon, czy sięgnąć po innego szkoleniowca. Decyzje zapadną po zakończeniu obecnych rozgrywek. – Nie musimy być nerwowi w tej kwestii. Poczekajmy na dobry koniec sezonu i wtedy podejmiemy decyzję co do trenera – powiedział w rozmowie z Eurosportem Michael Zorc, dyrektor sportowy Borussii. W niemieckich mediach mówi się, że warunkiem koniecznym, który Stöger musi spełnić, jest zajęcie miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Na wszelki wypadek Zorc i Hans-Joachim Watzke już rozpoczęli poszukiwania następcy Austriaka.

Jednym z kandydatów jest Lucien Favre, który obecnie prowadzi francuskie OGC Nice. Szwajcar był przymierzany do BVB jako następca Thomasa Tuchela, ale nie chciał wówczas zmieniać otoczenia. SPORT 1 informuje, że klub z Ligue 1 zdecyduje się puścić swojego trenera zaraz po zakończeniu sezonu. – Wiemy, jak popularny jest Favre w Niemczech, nie tylko w Dortmundzie – powiedział prezydent OGC Nice Jean-Pierre Rivere. Szwajcar prowadził już Borussię, tyle że tę z Mönchengladbach. Udowodnił tam, że może poprowadzić do sukcesów zbudowaną przez siebie drużynę. Za jego kadencji do pierwszego zespołu Źrebaków wchodziła obecna gwiazda BVB – Marco Reus.

Drugim trenerem, który może poprowadzić drużynę z Signal Iduna Park w przyszłym sezonie jest Niko Kovac. Chorwat od dwóch lat pracuje w Eintrachcie Frankfurt, a w tym sezonie walczy o czołowe miejsca gwarantujące grę w Lidze Mistrzów. Jego umowa z obecnym klubem jest ważna do końca przyszłego sezonu. Gdyby Borussia się na niego zdecydowała, wówczas klub z Dortmundu musiałby zapłacić kwotę odstępnego

W Bundeslidze pracuje też inny trener, który wkrótce może zostać ściągnięty do Dortmundu. To Ralph Hasenhüttl z RB Leipzig, które prowadzi od lipca 2016 roku. W poprzednim sezonie udało mu się awansować z tą drużyną do Ligi Mistrzów. Watzke jest pod wrażeniem stylu gry drużyny z Lipska, który przypomina mu postawę Borussii pod rządami Jürgena Kloppa. Trener RB ma kontrakt ważny do końca sezonu 2018/2019. Hasenhüttl jest też typowany na następcę Juppa Heynckesa w Bayernie Monachium. Gdyby musiał wybierać, Austriak zapewne zdecydowałby się na podjęcie pracy w Bawarii. – Bayern jest w stanie ściągnąć każdego trenera na świeci – mówił w grudniu ubiegłego roku.

Media na zachodzie spekulują także o młodym Julianie Nagelsmannie. 30-latek prowadzi Hoffenheim i jest uznawany za najlepszego młodego trenera w Niemczech. Innym szkoleniowcem przez czterdziestymi urodzinami, o którym mówi się w kontekście objęcia BVB jest Hannes Wolf, który w styczniu został zwolniony z VfB Stuttgart. Dziennikarze zajmujący się Bundesligą dają mu jednak małe szanse na objęcie Borussii po trwającym sezonie. Ostatnim z kandydatów, których wymieniają dziennikarze SPORT 1 jest David Wagner. Amerykanin pracował jako trener juniorskich zespołów Borussii, ale obecnie jest trener Huddersfield. Z tym klubem wywalczył awans do Premier League i na razie nie chce się stamtąd ruszać.

Peter Stöger jest trenerem Borussii Dortmund od 10 grudnia ubiegłego roku. Pod wodzą Austriaka BVB wygrała 7 z 12 meczów w Bundeslidze. Słabiej wiedzie się jej jednak w pucharach. W krajowym jego zespół odpadł po porażce 1:2 z Bayernem, a w Lidze Europy od Borussii lepsi byli piłkarze RB Salzburg, i to austriacki zespół zagra w 1/4 finału tych rozgrywek. Decyzję o losach szkoleniowca drużyny Łukasza Piszczka poznamy po zakończeniu sezonu.

źródło: onet.pl