Jakub Błaszczykowski nadal niezdolny do gry

Jakub Błaszczykowski nadal niezdolny do gry

Z powrotem na boisko wciąż poczekać musi Jakub Błaszczykowski. Polski pomocnik VfL Wolfsburg nadal zmaga się bowiem z problemami pleców, które uniemożliwiają mu treningi z drużyną i tym samym powrót do gry.

32-letni reprezentant Polski po raz ostatni widziany był na murawie z początkiem listopada 2017 roku, w ligowym spotkaniu 11. kolejki przeciwko Hercie Berlin. Do końca minionego roku Błaszczykowski poddawany był rehabilitacji i wszystko wskazywało na to, że ten będzie gotowy do gry z początkiem rundy rewanżowej.

W pierwszym spotkaniu po zimowej przerwie, w której jego Wolfsburg mierzył się na wyjeździe z Borussią Dortmund, polskiego pomocnika zabrakło jednak w wolfsburskiej kadrze. Jak poinformował w czwartek szkoleniowiec Polaka Martin Schmidt, Błaszczykowskiego zabraknie również na pewno w drugim meczu tegorocznej rundy wiosennej, w którym plasujące się aktualnie na 12. miejscu w tabeli Wilki, zagrają z Eintrachem Frankurt (20 stycznia, godz. 15:30).

- Po powrocie z obozu treningowego Kuba naprawdę dobrze już trenował. Potem znowu odnowiły się jednak u niego problemy z plecami. Z tego też powodu, w tym tygodniu przebywał w Dortmundzie, gdzie poddawany był obserwacji u specjalisty. Któryś z nerwów nadal jest lekko podrażniony, co nieco go ogranicza - powiedział szwajcarski szkoleniowiec.

50-letni Schmidt, podobnie jak i koledzy Błaszczykowskiego z drużyny codziennie oczekują pojawienia się Polaka na boisku treningowym. Wiele wskazuje jednak na to, że ci będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Dokładna data powrotu Błaszczykowskiego na boisko, na chwilę obecną wciąż nie jest bowiem jeszcze znana.

źródło: onet.pl