Huub Stevens wziął w obronę trenera Borussi Dortmund

Huub Stevens wziął w obronę trenera Borussi Dortmund

Huub Stevens, były trener klubów Bundesligi wziął w obronę swojego rodaka Petera Bosza, który prowadzi obecnie Borussie Dortmund. Klub z Zagłębia Ruhry przeżywa kryzys, a holenderski fachowiec według mediów jest już na wylocie.

Zbliżające się Derby Westfalii (sobota 25 listopada o 15:30), czyli pojedynek Borussii Dortmund z FC Schalke 04, mogą być meczem ostatniej szansy dla trenera Petera Bosza. Niemieckie media szukają winnego za sytuacje, w której znalazła się Borussia, a fakty są takie, że wygrała ona tylko tylko osiem z rozegranych 19 spotkań, w tym dwa z amatorami w Pucharze Niemiec. W ostatnim spotkaniu niemiecki zespół przegrał w Lidze Mistrzów z Tottenhamem 1:2, przez to istnieje możliwość, że BVB na wiosnę nie zagra nawet w Lidze Europy.

Według byłego opiekuna takich drużyn jak Schalke 04, Hertha BSC, Hamburger SV, VfB Stuttgart czy 1899 Hoffenheim nie można zwalać całej winy na trenera - Wszyscy wiedzieli jaku futbol chce grać Bosz. Teraz trzeba przy tym pozostać. Zwalniając trenera ludzie, którzy go zatrudniali, zakwestionują własne decyzje - uważa Huub Stevens.

54-letni Peter Bosz jest krytykowany głównie za uporczywe trzymanie się ofensywnej taktyki i ustawień, pomimo że ten system jeszcze mocniej osłabia nie najmocniejszą kadrowo defensywę ekipy z Dortmundu. W 12 meczach ligowych Borussia wygrała sześć, dwa zremisowała i cztery przegrała. Strzeliła aż 29 bramek, co jest drugim najlepszym wynikiem w lidze.

- Oczywiście, że jest uparty, ale w niektórych sytuacjach trener musi taki być. Gdy prowadził Ajax, na sukces pracował powoli, trzeba więcej cierpliwości do jego osoby - powiedział Stevens nawiązując do największego trenerskiego sukcesu Bosza, czyli awansu do finału Ligi Europejskiej z Ajaksem Amsterdam. W finałowym starciu Ajax przegrał 0:2 z Manchesterem United.

źródło: onet.pl