Bayern pokonał RB Lipsk w hicie, gol i kontuzja Lewandowskiego

Bayern pokonał RB Lipsk w hicie, gol i kontuzja Lewandowskiego

Bayern Monachium pokonał 2:0 (2:0) RB Lipsk w meczu 10. kolejki Bundesligi. To trzecie zwycięstwo ligowe z rzędu mistrzów Niemiec, którzy jednocześnie awansowali na pozycję lidera tabeli. Radość z niego popsuł jednak nieco uraz Roberta Lewandowskiego. Polak opuścił murawę tuż przed końcem pierwszej połowy, a uczynił to kilka minut po strzeleniu 10. gola w ligowych rozgrywkach.

W 38. minucie "Lewy" wykorzystał bardzo złe ustawienie obrońców gości, gdy środkowi próbowali złapać go na pozycji spalonej, a boczni zapomnieli o wykonaniu jednego lub dwóch kroków do przodu. To umożliwiło Polakowi wybiegnięcie na czystą pozycję i po dokładnym prostopadłym podaniu Javiego Martineza Lewandowski z wielkim spokojem posłał piłkę obok Petera Gulacsiego.

Radość ze strzelenia przez reprezentanta Polski 10. gola w bieżącym sezonie Bundesligi nie trwała jednak długo. Po kilkudziesięciu sekundach kamery pokazały, że udzielana jest mu pomoc medyczna, a w 45. minucie ostatecznie Lewandowski spokojnym tempem zszedł z boiska. Zastąpił go na nim Chilijczyk Arturo Vidal, a z zachowania Polaka można było wywnioskować, że spowodowane jest to kontuzją mięśnia dwugłowego uda.

W tym momencie losy spotkania były już jednak rozstrzygnięte. Kluczowa dla jego losów okazała się sytuacja z 10. minuty, gdy sędzia Daniel Siebert usunął z boiska Williego Orbana. Po faulu obrońcy gości na Arjenie Robbenie arbiter chciał mu najpierw pokazać żółtą kartkę, lecz zmienił swoją decyzję po zastosowaniu systemu VAR. Ostatecznie uznał, że wejście ciałem piłkarza RB Lipsk kwalifikowało się jako faul na rywalu wychodzącym na czystą pozycję i zakończyło się to czerwoną kartką dla Orbana.

Już przed tą sytuacją przewaga Bayernu była bardzo wyraźna, a w przewadze podopieczni Juppa Heynckesa jeszcze podkręcili tempo. W 19. minucie świetnie akcję na prawej stronie rozegrali Sebastian Rudy z Robbenem i to właśnie po zagraniu Holendra prowadzenie Bawarczykom dał precyzyjnym strzałem lewą nogą James Rodriguez.

W pierwszej połowie Bayern stworzył sobie jeszcze kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia prowadzenia, lecz takową wykorzystał tylko Lewandowski, który tym samym doścignął w klasyfikacji strzelców Pierre'a-Emericka Aubameyanga.

O drugiej połowie można napisać tylko to, że się odbyła. Bayern oczywiście przeważał, ale długimi fragmentami mecz wyglądał tak, jakby drużyny były pogodzone z rezultatem i myślami były już przy czekających ich w środku tygodnia pojedynkach w Lidze Mistrzów.

Ostatecznie Bayern pokonał RB Lipsk 2:0. Trzecia kolejna ligowa wygrana pod wodzą Heynckesa dała jednocześnie mistrzom Niemiec awans na pozycję lidera tabeli Bundesligi.

źródło: Eurosport