Rummenigge stanął w obronie piłkarzy Bayernu

Rummenigge stanął w obronie piłkarzy Bayernu

Najpierw przegrany mecz z Arsenalem Londyn (2:3 po rzutach karnych), a teraz sromotna klęska (0:4) w starciu z 18-krotnym mistrzem Włoch AC Milan. Przebywający obecnie na zgrupowaniu w Azji piłkarze Bayernu Monachium, pomimo że w towarzyskich pojedynkach z niemieckimi rywalami stoczonych już tego lata zachwycali formą, w dotychczasowych spotkaniach z europejskimi przeciwnikami dość mocno zawiedli.

Zdaniem przewodniczącego monachijskiej drużyny Karla-Heinza Rummenigge powodem takiego stanu rzeczy nie jest jednak aktualna dyspozycja Bawarczyków, ale warunki klimatyczne, w jakim przyszło im rozegrać spotkania z londyńczykami oraz mediolańczykami.

- To, że jest tu aż tak gorąco, jest dla nas pewnym zaskoczeniem. Dało się zauważyć, że nasz zespół był wczoraj mocno zmęczony. Wszystko wczoraj stało. Widać było, że mieliśmy spore trudności - powiedział po przegranym spotkaniu z Rossoneri, 61-letni Niemiec.

- Z wyniku 0:4 nie możemy być oczywiście zadowoleni. Teraz musimy jednak zmobilizować siły, by rozegrać dwa dobre mecze w Singapurze, gdzie będziemy mieć już także nieco mniej spotkań marketingowych. Pogoda jest tu jednak niestety taka, jaka jest - dodał Rummenigge.

W nadchodzących dniach monachijczyków czekać będą jeszcze dwa testy, w których ci zmierzą się z kolejnymi rywalami z najwyższej półki: Chelsea Londyn (25 lipca) oraz Interem Mediolan (27 lipca). Oba sparingi będą dla nich świetną okazją do rehabilitacji, jak i możliwością sprawdzenia, czy to klimat, czy nieoszlifowana jeszcze do końca forma doskwiera aktualnie Bawarczykom.

Faktem jest jednak, że zwłaszcza sromotna klęska poniesiona przez nich w starciu z ekipą z Mediolanu, przyszła w odpowiednim momencie i powinna podziałać na nich teraz mobilizująco.

- Po takiej porażce, jak ta w starciu z Mediolanem będziemy potrzebowali nieco czasu, by się pozbierać - oświadczył napastnik monachijskiej drużyny Thomas Mueller, dając tym samym do zrozumienia, że ta, mimo iż odnotowana w nieznaczącym meczu towarzyskim, była dla Bawarczyków sporym ciosem.

źródło: onet.pl