Eugen Polanski blisko Ligi Mistrzów
Na trzy kolejki przed końcem sezonu Bundesligi TSG 1899 Hoffenheim ma zapewniony udział w co najmniej eliminacjach Ligi Mistrzów. 14 spotkań w tym sezonie w barwach Wieśniaków rozegrał były reprezentant Polski Eugen Polanski.
Trener – cudotwórca. Tak należałoby nazwać Juliana Nagelsmanna. Najpierw był piłkarzem, ale jego karierę przerwała kontuzja kolana. Później chciał odejść z piłki, ale wtedy pomógł mu prowadzący dziś Borussię Dortmund Thomas Tuchel. Tuchel, szkolący wówczas juniorów Augsburga, zaproponował Nagelsmannowi współpracę.
Panowie nie pracowali jednak zbyt długo, bo utalentowany szkoleniowiec szybko otrzymał pracę w akademii Hoffenheim. Działacze Wieśniaków podjęli duże ryzyko, gdy ponad rok temu zatrudnili Nagelsmanna na stanowisku trenera seniorów. Choć z drugiej strony on zdążył już doprowadzić zespół Hoffenheim do lat 19 do mistrzostwa Niemiec. Teraz tylko potwierdza swoją klasę. Po tym, jak w 31. kolejce Hoffenheim pokonało 1:0 Eintracht Frankfurt, a Borussia tylko bezbramkowo zremisowała z 1 FC Koeln, Wieśniaki są w tabeli przed zespołem Tuchela.
Do końca rozgrywek zostały trzy kolejki. Hoffenheim ma punkt więcej od Borussii i aż 12 więcej od piątej w tabeli Herthy Berlin. Oznacza to, że piłkarze Nagelsmanna zajmą na koniec ligi przynajmniej czwarte miejsce, gwarantujące udział w kwalifikacjach Ligi Mistrzów. Dla klubu, który dopiero w 2008 roku pojawił się w najwyższej klasie rozgrywkowej, byłoby to wydarzenie bez precedensu.
Podobnie jak dla Eugena Polanskiego, który w tym sezonie rozegrał w barwach Wieśniaków 14 spotkań. Nie strzelił w nich gola ani nie zanotował asysty, ale za większość z nich zbierał dobre recenzje.
źródło: Przeglad Sportowy