Lewandowski i Piszczek z powrotem w swoich klubach

Przedwcześnie zgrupowanie reprezentacji Polski opuściły dwa jej filary: Robert Lewandowski i Łukasz Piszczek. Obaj zawodnicy nie wystąpią w poniedziałkowym, towarzyskim meczu ze Słowenią (14 listopada, godz. 20:45), ale dzięki temu będą mieli zdecydowanie więcej czasu na regenerację i przygotowania do arcyważnego starcia w rozgrywkach Bundesligi.

Już w nadchodzącą sobotę (19 listopada, godz. 18:30) kapitan reprezentacji Polski oraz doświadczony 31-letni obrońca staną bowiem po przeciwnej stronie barykady, w pojedynku Borussii Dortmund z Bayernem Monachium, w ramach 11. kolejki zmagań niemieckiej ekstraklasy.

Choć obie drużyny dzieli aktualnie w tabeli aż sześć punktów, mecz ten, jak w każdym sezonie i to od paru dobrych już lat budzi wielkie emocje i to nie tylko w Niemczech, ale i na całym świecie. Nie bez kozery, starcie tych dwóch najbardziej utytułowanych niemieckich drużyn ostatniego dziesięciolecia nazywane jest klasykiem i porównywane ze słynnym El Clasico pomiędzy Barceloną a Realem Madryt.

Zarówno dla Lewandowskiego, jak i Piszczka udział w nim jest już jednak prawdziwą rutyną. W rozgrywkach Bundesligi polski napastnik Bayernu uczestniczył w nim dotychczas dwanaście razy już (jako zawodnik rekordzisty kraju i wcześniej jako gracz BVB), zaś Piszczek dziewięciokrotnie.

 

onet.pl