dobry mecz Sobiecha, 90 minut Błaszczykowskiego

Artur Sobiech strzelił gola i zaliczył asystę w wysoko wygranym meczu 1/16 Pucharu Niemiec, w którym Hannover 96 wysoko wygrał u siebie z Fortuną Duesseldorf 6:1. Całe spotkanie w barwach Wolfsburga rozegrał natomiast Jakub Błaszczykowski. Zespół Polaka wygrał 1:0 na wyjeździe z Heidenheim.

Nie mieli litości dla gości z Duesseldorfu piłkarze Hannoveru 96 w pierwszych 16 mniutach meczu. W tym czasie Michael Rensing czterokrotnie musiał wyciągać piłkę z własnej bramki. Kanonadę rozpoczął Artur Sobiech, który już w 5. minucie otworzył wynik spotkania. Niespełna 120 sekund później polski napastnik dołożył asystę przy trafieniu Feliksa Knausa. Dwie kolejne bramki zdobył dla H96 Martin Harnik.

W 20. minucie nieśmiało odpowiedzieli przyjezdni. Kevin Akpoguma chwilowo zmniejszył straty. Jeszcze przed przerwą gospodarze wrócili na czterobramkowe prowadzenie. Drugiego gola strzelił w tym meczu Knaus.

Po przerwie Hannover zwolnił tempo i dołożył jeszcze „tylko” jednego gola. W 54. minucie wynik meczu ustalił Sebastian Maier. Zespół Sobiecha ostatecznie wygrał 6:1, a Polak rozegrał całe spotkanie. Goście kończyli mecz w dziesiątkę po czerwonej kartce, którą w 77. minucie zobaczył Lukas Schmitz.

Jakub Błaszczykowski znalazł się w wyjściowym składzie Wolfsburga na wyjazdową potyczkę z Heidenheim. W ekipie gospodarzy od pierwszej minuty mogliśmy oglądać znanego z Lecha Poznań Denisa Thomallę. To właśnie ten zawodnik oddał chyba najgroźniejszy strzał w pierwszej połowie. Tuż przed przerwą przymierzył z rzutu wolnego, ale dobrą obroną popisał się Diego Benaglio.

Wcześniej najważniejszym wydarzeniem meczu były kontuzje graczy Wolfsburga. W 19. minucie opuścił boisko Vieirinha. Zastąpił go Bruno Henrique, który 10 minut później sam nabawił się urazu i musiał zmienić go Justin Mobius.

W 49. minucie Wilki objęły prowadzenie. Z bliska bramkarza Heidenheim pokonał Mario Gomez. Jak się okazało, był to decydujący o awansie gol.

Błaszczykowski na boisku przebywał na boisku do ostatniego gwizdka sędziego.

W pozostałych dwóch meczach Pucharu Niemiec, które rozpoczęły się o 18:30, Greuther Fuerth wygrał u siebie 2:1 z Mainz, natomiast czwartoligowy zespół FC Astoria Walldorf sprawił sporą niespodziankę i pokonał na własnym boisku przedstawiciela Bundesligi, ekipę Darmstadt, 1:0. „Złotego gola” strzelił w 32. minucie Nico Hillenbrand.

 

Eurosport