Niemcy zachwyceni Robbenem

Po zwycięstwie Bayernu Monachium nad PSV Eindhoven (4:1) niemieckie media nie szczędzą pochwał Arjenowi Robbenowi. - Był najlepszy na boisku. Carlo Ancelotti znów może spać spokojnie - pisze "Sport 1".

- Mały kryzys Bayernu już się zakończył. Głównie dzięki Arjenowi Robbenowi, który w środowy wieczór był najlepszy na boisku. Holendra chwalili po spotkaniu nawet przeciwnicy. "Arjen to klasa światowa, on może zrobić różnicę w każdym starciu" - mówił trener Cocu. Najpierw skrzydłowy świetnie dograł do Thomasa Muellera. Później w charakterystyczny dla siebie sposób wypracował gola Roberta Lewandowskiego. Po akcji Robbena polski napastnik musiał tylko dopełnić formalności - pisze "Sport 1".

- W grze pomocnika było widać radość, a tego brakowało ostatnio Bayernowi. Trener Carlo Ancelotti znów może spać spokojnie. Umowa Robbena z mistrzem Niemiec niebawem wygasa, ale jeśli piłkarza będą omijały kontuzje i nadal będzie prezentował się tak dobrze, na pewno podpisze nowy kontrakt. W środę pod wrażeniem byli nawet fani PSV, którzy zaintonowali kilka przyśpiewek na cześć byłego gracza holenderskiej drużyny - dodają dziennikarze.

Sam zainteresowany nie popada w huraoptymizm. - Zaczęliśmy bardzo dobrze i przeważaliśmy, ale po drugim golu momentami nie szło nam w ataku pozycyjnym. W pewnym momencie straciliśmy kontrolę nad spotkaniem, PSV stworzyło kilka groźnych sytuacji. Później znów się poprawiliśmy. Wygraliśmy zasłużenie - ocenił Robben.

 

onet.pl