VfB Stuttgart - Sevilla FC 1:3 (0:1)

powrót

VfB Stuttgart przegrało 1:3 (0:1) z Sevillą FC w meczu 3. kolejki grupy G piłkarskiej Ligi Mistrzów. Dla gości było to trzecie z rzędu zwycięstwo w tych rozgrywkach i Hiszpanie są już tylko o krok od awansu do kolejne fazy.

 

Od początku spotkania do zdecydowanych ataków ruszyli piłkarze gospodarzy. Już w 1. minucie Julian Schieber był bliski zdobycia bramki - piłka po jego strzale głową przeszła nad bramką Hiszpanów. Minuty mijały, a napór niemieckiej ekipy nie słabł. Kolejne okazje zmarnowali Cacau i znowu Schieber.

 

W 13. minucie na stadionie nastąpił wybuch euforii - piłka znalazła się w bramce gości. Po chwili sędzia dopatrzył się spalonego Kuzmanovica i bramki dla VfB nie uznał.

 

Zepchnięci do defensywy zawodnicy z Hiszpanii pierwszą dogodną okazję stworzyli sobie po kwadransie gry - Luis Fabiano w ostatniej chwili został zablokowany. Sevilla FC poszła za ciosem i na efekty nie trzeba było długo czekać. W 23. minucie Adriano kapitalnie dośrodkował z lewego skrzydła, a piłkę w siatce VfB umieścił Sebastien Squillaci.

 

Po stracie gola gospodarze z jeszcze większym zacięciem ruszyli do ofensywy - ich starania nie przynosiły efektu, bo albo pewnie interweniował Javi Varas albo uderzenia gospodarzy były mało precyzyjne. Do końca pierwszej odsłony wynik nie uległ już zmianie.

 

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie - gospodarze atakowali, a... bramki zdobywali goście. W 55. minucie Jens Lehmann nie popisał się po centrze z lewej flanki, a Jesus Navas z kilku metrów dopełnił formalności. Gospodarzy dobił chwilę później Sebastien Squillaci.

 

Zawodników stać było jedynie na trafienie honorowe - piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Brazylijczyk Elson.

 

Grupa G:

 

VfB Stuttgart - Sevilla FC 1:3 (0:1)

 

Bramki: Elson (74) - Sebastien Squillaci (23, 72), Jesusu Navas (55)
Sędziował: Pieter Vink (Holandia).

 

VfB Stuttgart: Jens Lehmann - Ricardo Osorio, Serdar Tasci, Khalid Boulahrouz, Arthur Boka - Zdravko Kuzmanovic, Christian Traesch (69-Thomas Hitzlsperger), Sami Khedira - Cacau (69-Paweł Pogrebniak), Aleksandr Hleb (69-Elson), Julian Schieber.

 

Sevilla: Javi Varas - Sergio Sanchez, Sebastien Squillaci, Ivica Dragutinovic, Fernando Navarro; Jesus Navas, Lolo, Didier Zokora, Adriano (37-Diego Perotti) - Luis Fabiano (46-Aldo Duscher), Frederic Kanoute (90+4-Arouna Kone).

 

onet.pl