Hecking: zabrakło nam determinacji

VfL Wolfsburg przegrał w rewanżowym spotkaniu 1/4 finału Ligi Mistrzów z Realem Madryt 0:3 (0:2) i odpadł z rozgrywek. Mimo zwycięstwa przed własną publicznością 2:0, Wilki na Santiago Bernabeu nie były w stanie obronić zaliczki, nad czym ubolewał ich szkoleniowiec, Dieter Hecking.

Królewscy wygrali po trzec bramkach Cristiano Ronaldo, który trafiał do siatki w 16.,17. i 77. minucie. To właśnie dwie stracone w krótkim czasie bramki najbardziej zabolały trenera.

- Pierwsze 20 minut w naszym wykonaniu nie wyglądało tak, jak byśmy tego chcieli. Co innego jednak planować taktykę, a co innego przekładać ją na to, co dzieje się na murawie – przyznał. – Po stracie dwóch goli podnieśliśmy się z kolan i graliśmy lepiej, ale zabrakło nam determinacji – dodał.

- Po zmianie stron Real spuścił z tonu, co było naszą szansą. Nie potrafiliśmy jednak zdecydowanie zaatakować. To niezwykle irytujące, że przegraliśmy 0:3, tracąc tak łatwo gole – podsumował.

Niemiecki zespół może się teraz skoncentrować na rywalizacji w Bundeslidze, gdzie aktualnie, na pięć kolejek przed końcem sezonu plasuje się na ósmej pozycji, nie dającej prawa startu w europejskich pucharach. W najbliższej serii gier VfL zmierzy się na wyjeździe z Werderem Brema.

 

onet.pl