HSV podziękował Smolarkowi

Euzebiusz Smolarek nie zagra w Hamburgerze SV. Sztab szkoleniowy klubu nie wiąże przyszłości z polskim napastnikiem. - Darzymy go wielkim szacunkiem, ale zadecydowaliśmy, że nie podpiszemy z Ebim kontraktu - oświadczył trener Bruno Labbadia, cytowany na stronie internetowej lidera niemieckiej Bundesligi.


28-letni piłkarz trenował z Hamburgerem od 22 września. Smolarek od miesiąca pozostaje bez klubu, po tym, jak rozwiązał umowę z hiszpańskim Racingiem Santander. W tym czasie ćwiczył indywidualnie w holenderskim Groebork, gdzie mieszka. Uczestniczył również w zgrupowaniu i dwóch meczach reprezentacji Polski. Obecny szkoleniowiec kadry Stefan Majewski zrezygnował jednak z niego, bowiem Smolarek od dłuższego już czasu nie rozgrywa meczów.


Labbadia chciał z bliska przyjrzeć się aktualnej dyspozycji Polaka i zaprosił go 22 września na testy. W piątek Smolarek został poproszony na rozmowę ze sztabem szkoleniowym klubu. - Zdecydowaliśmy, że nie skorzystamy z jego usług. Darzymy go wielkim szacunkiem, przede wszystkim za to, że przyjechał do Hamburga i spędził z nami tyle czasu - powiedział szkoleniowiec niemieckiej drużyny.


Smolarek nie uważa jednak, by ten okres był stracony. - Akceptuję taką decyzję, ale cieszę się, że tu przyjechałem. Te dni nie były stracone. Mogłem trenować i próbowałem ten czas wykorzystać najlepiej jak potrafię - skomentował Polak.

 

28-letni piłkarz jest znany z występów w Bundeslidze. W latach 2004-2007 zagrał w 81 spotkaniach w barwach Borussii Dortmund i zdobył 25 goli. Później trafił do Racingu Santander, a w ubiegłym roku był wypożyczony do angielskiego Boltonu, w którym jednak praktycznie nie grał.


PAP