Dwa hity na miarę finału w drugiej rundzie

Rzadko zdarza się, by druga runda Pucharu Niemiec zapowiadała się tak emocjonująco jak tegoroczna. Spośród szesnastu pojedynków jakich świadkami będziemy już w środku tego tygodnia, aż dwa z nich będą spotkaniami na miarę finału rozgrywek.

Obrońca tytułu VfL Wolfsburg zmierzy się przed własną publicznością z urzędującym mistrzem Bayernem Monachium, a podbudowany serią ostatnich zwycięstw, uczestnik tegorocznej edycji Ligi Mistrzów Borussia Moenchengladbach zagra na wyjeździe z Schalke 04.

Do trzech razy sztuka?

W 2015 roku Bawarczycy na Volkswagen Arena w Wolfsburgu przegrali już dwa razy. Najpierw na inaugurację rundy rewanżowej minionego sezonu (1:4), a niespełna trzy miesiące temu ponieśli bolesną porażkę w Superpucharze Niemiec, przegrywając w finale w rzutach karnych. Niemiecki narciarz alpejski i czterokrotny medalista mistrzostw świata Felix Neureuther podczas losowania par drugiej rundy Pucharu skazał ich ponownie na starcie z Wilkami. Czy tym razem bardziej udane?

Emocji nie brakować będzie również w pojedynku kolejnych dwóch niemieckich pierwszoligowców, plasującego się aktualnie na trzecim miejscu w tabeli Schalke 04 z zajmującą szóstą lokatę Borussią Moenchengladbach. Ciekawie powinno być także w Bremie, gdzie Werder zmierzy się z ligowym rywalem 1.FC Koeln oraz w Dortmundzie, do którego przyjedzie tegoroczny spadkowicz z Bundesligi, SC Paderborn.

Wielu Polaków w grze

W drugiej rundzie Pucharu Niemiec będziemy mieli okazję kibicować wielu naszym reprezentantom. Roberta Lewandowskiego czeka wspomniany pojedynek w Wolfsburgu, dortmundzkiego obrońcę Łukasza Piszczka starcie z Paderborn, Pawła Olkowskiego podróż z Kozłami do Bremy na pojedynek z Werderem, a Sebastiana Boenischa z Bayerem Leverkusen wyprawa do Kolonii na mecz z Viktorią Koeln.

Pierwszoligowe starcie czeka również Artura Sobiecha, który zmierzy się w Darmstadt z tegorocznym beniaminkiem niemieckiej ekstraklasy SV Darmstadt 98. Trudne zadanie będzie miał bramkarz Przemysław Tytoń i jego VfB Stuttgart, którzy zagrają z występującym na co dzień wprawdzie w Lidze Regionalnej, ale dzielnym i ambitnym Carl Zeiss Jena, który w pierwszej rundzie pucharowych zmaganiach sensacyjnie wyrzucił za burtę pierwszoligowego Hamburgera SV.

Grający na zapleczu Bundesligi: Rafał Gikiewicz i Adam Matuszczyk z Eintrachtem Brunszwik o awans do kolejnej fazy zawalczą z SSV Reutlingen, Jakub Kosecki z SV Sandhausen zmierzy się z ligowym rywalem 1.FC Heidenheim, a Piotr Ćwielong oczekiwać będzie w Bochum Czerwonych Diabłów z Mateuszem Klichem i Kacperem Przybyłką w swoich szeregach.

Mecze drugiej rundy Pucharu Niemiec zostaną rozegrane 27-28 października. Oto wszystkie pary, jakie wezmą w niej udział.

 

Wtorek, 27 października:

FSV Mainz 05 - TSV 1860 Monachium (godz. 19:00)

1. FC Nuernberg - Fortuna Duesseldorf (godz. 19:00)

Erzgebirge Aue - Eintracht Frankfurt (godz. 19:00)

FSV Frankfurt - Hertha BSC (godz.19:00)

SV Darmstadt 98 - Hannover 96 (godz. 20:30)

VfL Wolfsburg - Bayern Monachium (godz. 20:30)

SpVgg. Unterhaching - RB Lipsk (godz. 20:30)

VfL Bochum - 1. FC Kaiserslautern (godz. 20:30)

Środa, 28 października:

SC Freiburg - FC Augsburg (godz. 19:00)

SV Sandhausen - 1. FC Heidenheim (godz. 19:00)

Viktoria Koeln - Bayer Leverkusen (godz. 19:00)

Borussia Dortmund - SC Paderborn (godz. 19:00)

Carl Zeiss Jena - VfB Stuttgart (godz. 20:30)

FC Schalke 04 - Borussia Moenchengladbach (godz. 20:30)

Werder Brema - 1. FC Koeln (godz. 20:30)

SSV Reutlingen - Eintracht Brunszwik (godz. 20:30)

 

onet.pl