Wygrane Werderu i Bilbao, błędy Bąka

Werder Brema i Athletic Bilbao zapisały na swoim koncie po trzy punkty w meczach 1. kolejki grupy L Ligi Europejskiej.

Podopieczni Thomasa Schaafa ograli na Estadio da Madeira zespół Nacional Funchal, choć długo męczyli się z gospodarzami. Goście objęli prowadzenie w 39. min, gdy Torsten Frings pewnie wyegzekwował rzut karny podyktowany za faul Luisa Alberto na Claudio Pizarro. Poszkodowany w tej sytuacji Peruwiańczyk wpisał się na listę strzelców kilka minut po przerwie, trafiając z bliska po zagraniu Aarona Hunta. Miejscowi łatwo się jednak nie poddali i za sprawą główki Felipe Lopesa załapali kontakt z rywalem. W 75. min do wyrównania doprowadził Rafik Halliche po dograniu z rzutu wolnego. Ostatnie słowo należało jednak do przyjezdnych, którym wygraną zapewnił Pizarro, celnym uderzeniem z 17 metrów.

Piłkarze Athletic Bilbao już w 8. min wygrywali z Austrią Wiedeń 1:0. Gola z rzutu karnego podyktowanego za nieczyste zagranie Markusa Suttnera zdobył Llorente. Ten sam zawodnik podwyższył na 2:0 w 24. min, ładnym uderzeniem z woleja. W tej sytuacji lepiej mogli się zachować obrońcy Austrii, łącznie z Jackiem Bąkiem, który zaliczył pełne 90 minut. Były reprezentant Polski nie ustrzegł swojego zespołu przed większą porażką, bowiem w 56. min na 3:0 rezultat ustalił Iker Muniain po asyście Iraoli. Od 70. minuty austriacka drużyna grała w osłabieniu, gdy za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Suttner.

 

Nacional Funchal - Werder Brema 2:3 (0:1)
0:1 Frings 39 (karny)
0:2 Pizarro 55
1:2 Felipe Lopes 68
2:2 Halliche 75
2:3 Pizarro 85

 

Athletic Bilbao - Austria Wiedeń 3:0 (2:0)
1:0 Llorente 8 (karny)
2:0 Llorente 24
3:0 Iker Muniain 56

 

Źródło: ASInfo