FC Ingolstadt pokonało Greuther Fuerth w sparingu

Czasu w reprezentacyjnej przerwie nie marnuje FC Ingolstadt. Debiutant na szczeblu Bundesligi w sobotę rozegrał sparingowy mecz z występującym na co dzień szczebel niżej SpVgg Greuther Fuerth.

W zespole beniaminka zabrakło piłkarzy, którzy wyjechali na zgrupowania narodowych reprezentacji. Trener Ralph Hasenhuettl musiał sobie radzić bez  Lukasa Hinterseera, Markusa Suttnera, Ramazana Oezcana, Orjana Nylanda, Mathew Leckiego i Alfredo Moralesa. Swoją szansę otrzymali zatem głównie zawodnicy rezerwowi, którzy początkowo mieli spore problemy z rywalem. Dość powiedzieć, że to właśnie Greuther Fuerth jako pierwsze objęło prowadzenie. Domi Kumbela tuż przed przerwą pokonał stojącego w bramce Ingolstadt Christiana Ortaga.

Stan pojedynku wyrównał, popisując się przy tym efektownym lobem, Stefan Lex w 50. Minucie starcia. Kolejne gole padły dopiero w samej końcówce meczu. Na dziesięć minut przed jego zakończeniem trafił Elias Kachunga, zaś wynik ustalił Benedikt Rocker, trafiając… do własnej bramki.

W najbliższej kolejce Bundesligi Ingolstadt zagra na własnym boisku z VfL Wolfsburg.

onet.pl